najbardziej poruszająca groźba, jaką usłyszałem:
kulę się pod jej ciężarem, zmniejszam swoje ciało,
drżę i chronię.
ciężko być twardym i trudniej miękkim,
w przestrzeniach, gdzie siła definiowana jest jako
zjedz albo zostań.
i zostaję, i jem. na przemian żongluję, starając się wejść w rytm – wybieram swoje bitwy,
ktoś pochłania moją prawą dłoń, ale patrzę w lewo,
tak jest łatwiej.
widzę cię.
choose your option: fight, flight, freeze, fawn.
widzę cię.
nie ma na to zgody, widoczność jest
ograniczona, fragmentaryczna:
wykluczam cię z pola widzenia.
Tekst pierwotnie ukazał się drukiem w magazynie kobiet queer* „LesBiLans” wydawanym przy okazji Lesbikonu. Kongresu Kobiet* Queer.